|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pioter
Biskup
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:20, 16 Mar 2009 Temat postu: Rodzeństwo |
|
|
Dla jednych - koszmar, dla innych - wybawienie. Stosunki między rodzeństwem układają się różnie: w niektórych domach się kłócą, w innych dochodzi do rękoczynów, w jeszcze innych w ogóle są sobie obojętni, a w niektórych panują pozytywne relacje. Ci, którzy są jedynakami narzekają z powodu posiadania rodzeństwa, a Ci, którzy je mają, chcą być jedynakami.
A jak to jest z Wami? Macie rodzeństwo czy nie? I jak się z nimi dogadujecie? Macie jakieś sprawdzone 'przepisy' na poprawne relacje między braćmi i siostrami? Jakie są według Was plusy a jakie minusy posiadania rodzeństwa?
Ja mam siostrę i jest w niektórych momentach moim "wybawieniem". Uczy w tej samej szkole, do której chodzę, zna się na angielskim i jest fajna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
m.Marek
Ministrant
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:24, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam brata (chyba każdy wie który to), i mam z nim dobre stosunki jak na rodzine przystało.. Z wiekiem, im człowiek sie rozwija umysłowo, a nie tylko komputerowo , wszelakie antypatie giną, a rodzi sie współpraca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek360
Administrator
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:28, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mam brata i bywa różnie, generalnie nie jestem osobą która przykłada do takich relacji uwagę. Z jednej strony fajnie jest mieć brata, można się do kogoś zwrócić o pomoc, z kimś pograć, pojeździć na rowerze itd i ogólnie do kogoś można zagadać. Z drugiej jednak strony, czasami brat po prostu wkurzy bo coś tam czy coś tam nie po naszej myśli czy ogólnie coś do niczego(egoizm ) i nie ma ale. Ale właśnie chyba o to chodzi w rodzeństwie żeby się siebie trzymać aż ręce wypadają z zawiasów. Nawet wtedy gdy jest źle ma się w kimś oparcie i wtedy jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jacek360 dnia Pon 22:29, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
m.Marek
Ministrant
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:34, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak w House M.D. (5 sezon, Emancipation)
"W braciach najlepsze jest to, że nie wiadomo co byśmy zrobili, to i tak będą nas kochac.."
Nie jest to w 100% tekst odwzorowany z odcinka, ale sens każdy zrozumie :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|